Niby każdy się modli. Niby każdy wie, czym jest wdzięczność. Niby wszystko takie proste, a… jednak trudne. Wyuczona modlitwa ma moc, ale jest jedynie wskazówką do rozmowy z Bogiem. Najsilniejszą modlitwą staje się płynąca z głębi wdzięczność, która mówi o tym, jak doceniamy dar życia.

Zbyt wiele z Was nigdy nie doznało potęgi wdzięczności i jej wpływu na wszystko, co jest częścią Twojego życia.

Być może dlatego, że:

  • nigdy nie potrafiłaś rozmawiać z Bogiem, energią lub źródłem;
  • zawiodłaś się i zwątpiłaś w sens modlitwy;
  • znasz tylko jedną modlitwę;
  • nie wiesz, jak być wdzięczna;
  • nie masz powodu, aby za cokolwiek dziękować;
  • nie widzisz w tym w ogóle sensu.

A jednak wiele szczęśliwych kobiet, które z powodzeniem prowadzą swoje rodziny i biznesy, wciąż mówi o wdzięczności jako codziennym rytuale. I nie jest to ich fanaberia, bo mają lepsze życie. Widzą, że pojawiło się wraz z wielką wiarą, nadzieją i miłością, która pochodzi z tak głębokiej rozmowy. Dla nich wdzięczność to modlitwa, bo:

  • poznały sekret 3P;
  • doświadczyły mocy tej przenikającej modlitwy;
  • są szczerze wdzięczne za wszystko, co mają;
  • rozumieją doświadczenia, których doświadczają;
  • wiedzą, że najważniejsza jest rozmowa z serca;
  • uznają cierpliwość;
  • ufają, że wszystko ma sens, którego nie muszą zawsze rozumieć;
  • nauczyły się dziękować, prosić i darować.

Chwila. Tylko co jest sekretem 3P? Ta zasada odmieniła moją wdzięczność 3 lata temu na Krecie. Tam mój przyjaciel każdego dnia rano zabierał mnie na plażę – na poranną wdzięczność. I po raz pierwszy usłyszałem o tym, co ja nazwałem 3P. To wzbogaciło mój codzienny rytuał wdzięczności.

PODZIĘKUJ – za wszystko, co masz, czego doświadczyłaś, co stało się dziś, za ludzi spotkanych i tych, o których pomyślałaś. Niech to będzie szczere, aby nie okazało się listą wymuszoną. Choć na początku możesz sobie spisać to, za co czujesz chęć podziękowania.

POPROŚ – tego prawie nie ma w modlitwie i wdzięczności. Bardziej u ludzi są tu żale niż prośby. Po prostu nie umiecie prosić i nazywać wprost tego, co dla Was ważne. Musicie tego potrzebować i bardzo chcieć. To ma czemuś służyć w życiu Twoim lub innych. Nie zawsze wystarczy jeden raz. Bądź cierpliwa i uwierz.

PODARUJ – co dasz od siebie samej sobie. Co dasz od siebie innym i światu. Jakie podejmiesz działania, z których się wywiążesz, aby Twoje życie stało się lepsze. Czego dokonasz, aby w Twoim otoczeniu zrodziło się coś nowego, lub komu pomożesz. W jaki sposób podzielisz się swoim sercem.

To niesamowita moc wielkiej wdzięczności. Do tego dochodzą jeszcze odpowiednie miejsce, prowadzenie dziennika wdzięczności i odczuwanie jej całą sobą.

Miało być krótko, ale o tym to mógłbym napisać książkę.

Dziś zacznij dla siebie pisać nową rozmowę ze Stwórcą.